Przed Wami recenzja Dead Island 2, czyli ultra krwista przygoda w LA.
Gry o tematyce zombie zawsze były jednymi z moich ulubionych. Tym razem po wielu latach oczekiwania, wreszcie dostajemy upragnione Dead Island 2. Czy po takim zamieszaniu oraz czasie Dead Island 2 jest godnym następcą poprzednika? Czy rozwalanie zombiaków sprawia przyjemność? Czy jest w stanie konkurować z innymi grami o takiej tematyce, jak np. Dying Light 2? Czy jest dużo krwi tak jak obiecali twórcy? Sprawdźmy to!
Dzięki uprzejmości firmy PLAION POLSKA byłem w stanie zagłębić się przed premierą w Dead Island 2 i mogę się z Wami podzielić moimi spostrzeżeniami. (#reklama).
FABUŁA
- Akcja osadzona jest w świecie opanowanym przez zombie, a dokładnie w malowniczym LA.
- Na początku gry wybieramy jedną z 6 postaci, którą będziemy się poruszać przez całą rozgrywkę.
- Każda postać różni się konkretnymi atrybutami oraz stylem gry.
- Brak możliwości zmiany postaci, więc trzeba wybierać rozważnie.
- Dostępny tryb współpracy dla 4 graczy.
- Nasz bohater został zainfekowany, jednak z jakichś powodów nie zmienia się.
- Nie ma otwartego świata, został on podzielony na małe lokalizacje między którymi możemy korzystać z szybkiej podróży.
- Mamy 24 misje fabularne oraz dodatkowe aktywności poboczne. Przy wykonaniu wszystkich głównych misji oraz kilku pobocznych możemy skończyć grę w około 20 godzin.
- Fabuła rozkręca się powoli i nabiera tempa oraz zrozumienia dopiero pod koniec rozgrywki.
- Wiele zadań jest podobnych – otwórz drzwi, znajdź klucze, znajdź bezpiecznik, przywróć zasilanie, zabij zombie.
- Na swojej drodze spotykamy charakterystyczne postacie z rożnym poczuciem humoru. Wypowiadane kwestie bohaterów często sprawiają uśmiech na twarzy.
ZALETY
- Muzyka jest nastrojowa oraz adekwatna do zaistniałej sytuacji:
- Efekty dźwiękowe (realistyczne, np. żarzący się ogień)
- Czytelny, przejrzysty oraz intuicyjny interfejs.
- Grafika:
- Szczegółowo i dobrze zaprojektowane lokalizacje z dbałością o detale.
- Idealnie stworzone modele zombie oraz spotykane postacie.
- Bardzo dużo krwi.
- Wszelkiego rodzaju elementy oraz przedmioty wykonane poprawnie, bez żadnych zastrzeżeń.
- Duże wrażenie robi oświetlenie, które przełamuje momentami barierę pomiędzy światem wirtualnym, a rzeczywistym.
- Falowanie ciepła.
- Krew zostaje dosłownie wszędzie.
- Na mapach rozsianych jest dużo rzeczy, które możemy zbierać:
- Bronie.
- Elementy do wytwarzania oraz ulepszania przedmiotów.
- Różnego rodzaju znajdźki.
- Krew, bardzo dużo krwi:
- Efektowne wykończenia zombie.
- Odpadające części ciała u zombie (widać przecięcia maczety, wnętrzności, ślady cięcia na zombie)
- Można ciachać zombie na drobne kawałeczki, jak leży sobie na ziemi.
- Możemy modyfikować, ulepszać oraz naprawiać bronie w napotkanych warsztatach:
- Robimy to za pomocą schematów oraz dodatków.
- Można ulepszyć broń do naszego obecnego poziomu. Niestety jest to bardzo drogie w zależności od klasy broni.
- Efektowny, satysfakcjonujący oraz angażujący system walki.
- Handlarz – możliwość kupowania broni, schematów oraz sprzedawanie.
- Każda broń ma inny sposób wykończenia oraz walki z przeciwnikiem. Wszyscy znajdą coś dla siebie. Mamy do dyspozycji broń białą, karabiny, pistolety, strzelby itp. Walka na dystans lub w zwarciu, wszystko zależy od nas.
- Przedmioty do rzucania (granaty, koktajle mołotowa itp.)
- Wszyscy przemienieńcy wyglądają, jak ludzie, którzy akurat przemienili się podczas swojej codzienności.
OGÓLNIKI
- Skalowanie poziomów zombie do posiadanego level’a.
- Szafka – możemy przechowywać w niej bronie, niestety nie jest ona pojemna, tak samo jak nasz ekwipunek.
- Odblokowywanie przejść – nasza droga często będzie zablokowana przez ogień, prąd oraz chemikalia.
- Rzucanie przedmiotami – kanistry, akumulatory, bronie, przedmioty miotane (ładunki, granaty itp.)
- Broń ulega zniszczeniu, niestety lub stety karabiny nie.
- Kilka rodzajów zombie oraz dostęp do opisu każdego z nich (zompedia).
- Bronie są rozrzucone po całej mapie. Możemy też je zakupić u handlarza.
- Wiele miejsc, sejfów oraz pomieszczeń jest zamkniętych (np. trzeba znaleźć bezpieczniki, żeby je otworzyć. Warto to zrobić dlatego, że skrywają ciekawe rzeczy)
- W grze walutą są dolary, które służą do ulepszania oraz kupowania przedmiotów. Pozyskujemy je ze sprzedaży broni, znajdujemy na mapie, w sejfach oraz wypadają z zombiaków.
- Talia kart z umiejętnościami (brak klasycznego drzewka umiejętności).
- Odradzające się zombie w miejscach, w których przed chwilą już byliśmy. Trzeba być przygotowanym na ciągłą walkę.
- Dużo ognia, prądu oraz wody (trzeba to łączyć).
- Ważna obrona przed atakiem, bo szybko schodzi zdrowie (zombie są silne).
- Maksymalnie pięć apteczek w ekwipunku – można kupić lub wytworzyć w warsztacie.
- Nie możemy niczego wytworzyć z pozycji postaci. Jedyna możliwość to warsztat. Dlatego trzeba grać rozważnie, bo możemy zostać bez niczego.
- Każda broń zadaje inne obrażenia w różne części ciała.
- Możliwość wytwarzania amunicji do broni.
- Na swojej drodze, co jakiś czas spotykamy mini-boss’ów, którzy są silniejsi niż pozostali.
- Warto robić poboczne zadania, żeby podbudować naszą postać i przygotować się do dalszej rozgrywki.
- Ciekawym dodatkiem jest tryb furii oraz autofagii.
WADY
- Nieskończona woda, paliwo oraz chemikalia w kanistrach.
- Powtarzalność wykonywanych czynności.
- Brak odbić postaci w lustrach, szybach, telewizorach itp.
- Klikanie w ekwipunku gdzie dać broń – każdą broń trzeba przenosić ręcznie wskazując dokładne miejsce. Jest to trochę uciążliwe.
- Tylko dwa przedmioty aktywne do rzucania w ekwipunku podczas rozgrywki:
- Nie mamy możliwości ich wytwarzania. Zostało zaimplementowane czasowe odnawianie = nieskończona ich ilość.
- Brak możliwości zamykania drzwi za sobą, co skutkuje nieproszonymi gośćmi za naszymi plecami.
- U niektórych postaci mimika twarzy kuleje.
- Gdy zginiemy, ilość amunicji oraz stan broni nie wraca do poprzedniego stanu (mamy jej mniej, co utrudnia rozpoczęcie walki od nowa).
- Brak informacji przed misją o wyższym level’u zombi’e – owszem wyświetli się czaszka, ale brakuje komunikatu, że powrót jest niemożliwy lub utrudniony.
- Brak możliwości powiększania ekwipunku.
- Nie ulepszamy oraz nie zbieramy w grze części garderoby.
- Brak ręcznego zapisu.
BŁĘDY
(Warto zaznaczyć, że grałem w wersję bez premierowej aktualizacji.)
- Przenikanie przez tekstury oraz blokowanie się pomiędzy obiektami. Uwaga na drzwi, bo jak się otworzą z nami to nie wyjdziemy.
- Wpadające zombie w tekstury i kręcące się.
- Błędy w rozmontowywaniu – zacinanie się przycisków interfejsu.
- Lagi wody – klatkowanie fal.
- Bugi związane z zaklinowaniem się, co powoduje wyjście do menu głównego i zaczęcie misji od nowa.
- Skaczące w górę zombie.
PODSUMOWANIE
Dead Island 2 jest tytułem, który łączy genialną walkę z zombie w malowniczym, krwawym LA. Gra kładzie nacisk właśnie na potyczki z zombiakami. Często ciężko jest przejść gdzieś bokiem niezauważonym. Przez to cały czas musimy być skupieni oraz trzeba dbać, żeby nasz ekwipunek był dobry oraz sprawny. Z broniami jest jeden zasadniczy minus. Co z tego, że zbieraliśmy kasę, zrobiliśmy ultra super broń, jak zaraz znaleziony młotek w szafce jest lepszy. No cóż, taki urok gier tego typu.
Ja osobiście bawiłem się doskonale. Rozwalanie zombiaków, ciachanie ich na drobne kawałeczki to czysta przyjemność. Sama fabuła, sposób jej przeprowadzenia, aspekty jakie odkrywamy łączą się w dobrą, ciekawą i spójną całość.
Co najważniejsze w obecnych czasach. Gra jest prawie całkowicie pozbawiona błędów oraz szczegółowo dopracowana. Powinna być wzorem dla wielu firm. U mnie średnia FPS’ów, przy 1440p, na moim komputerze to 140-160.
Gra pod wieloma względami została wykastrowana. Brak drzewka umiejętności, tworzenia przedmiotów, ulepszania stroju itp. Ale czy to źle? Tutaj tego nie odczuwamy i dalej wyśmienicie się bawimy. Tak właśnie powinna wyglądać gra o umarlakach.
A co z konkurencją dla Dying Light 2? Pierwsza część Dying Light była strzałem w dziesiątkę, druga pozostała kastratem, który się z czasem coraz bardziej rozkłada. Owszem w Dead Island 2 mamy mniej możliwości, jednak gra pod wieloma względami godnie konkuruje i wygrywa z Dying Light 2.
Z niecierpliwością czekam na dalszy rozwój gry oraz nową część w przyszłości.
No i pięknie. Nie mogę się doczekać steelbooka oraz samej gry . Jeszcze 3 dni 💪
Będę robił unboxing edycji oraz figurki. W czwartek pojawi się gameplay z gry 😊
Dodali wgl drugi steelbook do press kitów. Jak dla mnie to dick move
Z tego co widziałem, taki sam steelbook jak był w press kitach dają w zestawie z grą na PS5 w Media Markt 🙂 W cenie zwykłej edycji.
Taki sam, jaki można kupić więc o tyle dobrze 🙂
Bardzo fajna recka i podoba mi się szczegółowe wypunktowanie poszczególnych elementów gry.
Serdecznie dziękuję 🙂 W takiej formie mi się najlepiej pisze. Wtedy mogę łatwo i dokładnie wszystko opisać 😊
A jak skalują się zombiaki do poziomów graczy w coopie?
Niestety nie miałem jak tego sprawdzić. Dopiero będę mógł razem z partnerką zagrać w piątek. Też mnie to ciekawi
Bardzo dobra recenzja! Dobrze napisana, fajnie się to czyta 🙂 Już nie mogę się doczekać piątku, i momentu kiedy w końcu zagram w DI2 😀
Serdecznie dziękuję 🙂 Cieszę się, że taka forma przekazu odpowiada 🙂 Daj znać jak Tobie gra będzie się podobać 🙂