Floodland to gra strategiczna z elementami survivalowymi od polskiego studia Vile Monarch. W grze trafiamy do świata zniszczonego przez katastrofę klimatyczną i przejmujemy kontrolę nad grupą ocalałych, która musi na nowo zbudować cywilizację.
Grając w ten tytuł, widziałem trochę podobieństwa z This War of Mine, The Settlers, Frostpunk oraz Anno. Osobiście z grami strategicznymi jestem związany od dzieciństwa i jest to jeden z moich ulubionych gatunków.
Dzięki uprzejmości firmy PLAION byłem w stanie spędzić trochę czasu w Floodland i mogę się z Wami podzielić moimi spostrzeżeniami.
ZALETY
- Klimatyczny, katastrofalny świat spowodowany przez podniesienie się poziomu mórz. Spowodowało to zalanie większości lądów.
- Przyjemna dla oka grafika, ładny oraz czytelny interfejs.
- Wymagająca rozgrywka uzależniona od wybranego poziomu. Kilka razy zaczynałem grę, bo przez moje wybory ocalali nie byli zachwyceni.
- Rozbudowane drzewko technologii z punktami, które pozyskujemy podczas gry. Uzyskamy je podczas zadań, eksploracji mapy, produkcji w laboratorium. Dzięki nim rozwijamy 4 poziomy – rozwój, przetrwanie, eksploracja oraz dobrostan.
- Podejmowane przez nas decyzje mają duży wpływ na klany. Nie każdy klan ma takie same poglądy, ciężko jest każdego uszczęśliwić.
- Duża ilość surowców na mapie (zależy od poziomu gry). Prawie każdy element na mapie może zostać rozebrany i da nam wskazany surowiec. Złoża surowców nie są nieskończone. Ich możliwość zebrania zależy od rozwiniętych technologii pozyskiwania danego surowca.
- Z każdym rozpoczęciem gry układ mapy się zmienia. Dzięki temu każda nowo rozpoczęta rozgrywka jest wyzwaniem i nie powoduje monotonii w eksplorowaniu.
- Zróżnicowany teren wysp, który wpływa na to, gdzie możemy postawić budynki.
- Komisja prawna, czyli prawa społeczności. Podczas gry zbieramy punkty wpływów, które pozwalają nam uchwalać prawo. Każda uchwała niesie za sobą korzyści oraz konsekwencje. Nie każdy klan będzie zadowolony z danego prawa ze względu na swoje indywidualne poglądy. Dzięki prawu może zapanować spokój, jak i chaos, możemy wprowadzać rozrywkę lub zastraszać osadników. To od nas zależy jaki ustrój będzie panować w nowo stworzonym świecie.
OGÓLNIKI
- Gromadzimy surowce:
- eksploracja mapy, zbieranie, wydobywanie, pozyskiwanie z różnych rzeczy na mapie (rozbieranie).
- Rozwijamy umiejętności klanów oraz ogólne drzewko technologii.
- Ulepszamy budynki:
- Budynki mają różne poziomy, które rozwijamy w drzewku technologii. Każdy ulepszony budynek wymaga dodatkowej oraz innej liczby surowców. Jest też możliwość budowania poprzednich poziomów budynków, jeżeli nie mamy wystarczającej liczby surowców. W każdej chwili możemy go ulepszyć.
- Produkujemy żywność (zbieranie ręczne lub automatyczne za pomocą budynków, połów, farmy).
- Produkujemy surowce – z każdego surowca powstaje inny (drewno = deski, drewno = węgiel, węgiel + ruda metalu = stal itp.).
- Przydzielamy osadników do różnych prac (magazyn, produkcja, zbieranie, eksploracja).
- Nieprzydzieleni do prac, bezdomni, zaniepokojeni osadnicy mogą powodować rozboje oraz kraść surowce z magazynów.
- Mierzymy się z chorobami oraz przeróżnymi plagami atakującymi nasze łowiska, hodowle oraz farmy.
- Bardzo ważnym aspektem jest dbanie o dostateczną liczbę pożywienia, wody oraz medykamentów, które są niezbędne do przetrwania. Produkcję leków warto zacząć na początku gry, ponieważ później możemy mieć problem.
- Aby eksplorować mapę wysyłamy ekspedycję. Z rozwojem drzewka technologii dostaje ona lepsze wyposażenie. Przeszukujemy wyspy, zawalone oraz zalane budynki, wraki pojazdów. Znajdujemy surowce oraz odnajdujemy grupy ocalałych, których możemy przyjąć do osady.
- Ekspedycja może przywieźć ze sobą nieznaną chorobę, z którą będziemy musieli się zmierzyć. Każda wyprawa jest obarczona takim ryzykiem i podczas jej rozpoczęcia mamy wskaźnik procentowy prawdopodobieństwa zachorowania.
- Odnalezieni ocaleni też mogą przywieźć jakąś zarazę ze sobą, o której nie będziemy wcześniej wiedzieć.
- Każdy klan jest inny. Posiadają własne cechy z określonymi umiejętnościami. Możemy rozwijać ich poszczególne specjalizacje, które mają wpływ na różne elementy rozgrywki. Nasze decyzje oddziałowują na każdy klan w osiadzie. Musimy się postarać znaleźć balans między dosłownie wszystkim. Jeżeli z którymś klanem nie uda nam się dogadać, to opuści on naszą osadę. Podziały wewnętrzne naszej osady mają duży wpływ na produktywność oraz niepokój mieszkańców.
- Osadnicy pracujący w danym budynku powinni mieć blisko miejsce zamieszkania. Brak spełnienia tego warunku będzie skutkować opóźnieniem w realizacji wskazanych przez nas zadań oraz produkcji/wydobywania surowców.
- Mamy możliwość kolonizowania poprzez ekspedycję innych wysp. Jeżeli na każdej z wysp zostanie wybudowany port, to możemy między nimi transportować osadników.
WADY
- Brak możliwości zmiany miejsca wybudowanych przez nas budynków. Od początku rozgrywki musimy wszystko budować z głową.
- Schemat misji, plag, problemów klanów jest powtarzalny.
- Musimy budować dużo magazynów, żeby pomieścić wszystkie surowce. Jest to trochę uciążliwe i pożerające nasze zapasy. Rozwój magazynu na końcowy poziom zajmuje większość rozgrywki.
- Licznik surowców jest jeden, niezależnie od tego ile będziemy mieli wysp. Każda wyspa korzysta ze wszystkiego. Szkoda, że nie ma tutaj takiego rozwiązania jak w Anno, gdzie poszczególna wyspa jest osobną osadą i musimy między nimi transportować wymagane surowce. Floodland stałaby się większym wyzwaniem.
- Brakuje mi tutaj np. podróżników z którymi byśmy mogli handlować.
BŁĘDY
- Spadki FPSów.
- Błędy w tłumaczeniu.
- Długi autozapis powodujący lekkie zacięcia gry.
- Raz miałem sytuację, gdzie musiałem na nowo rozpocząć rozgrywkę, bo jedna z misji po wykonaniu nie została zaliczona i spowodowała brak dalszego progresu.
- Warto zaznaczyć, że grałem w wersję bez premierowej aktualizacji.
Jest to dobra gra, osadzona w fajnym, ciekawym klimacie zalanego świata. Na początku będziemy musieli poświęcić trochę czasu, aby poznać mechanikę oraz zrozumieć rozgrywkę. Później trzeba uważać, bo Floodland wciąga i to bardzo. Ja za pierwszym razem przepadłem na 6 godzin i nie widziałem, kiedy czas tak szybko minął.
Do poprawy jest na pewno ogólna wydajność gry, która w pewnych chwilach bywa uciążliwa. Liczę na to, że gra będzie dalej rozwijana i zostaną dodane jakieś nowości, które jeszcze bardziej urozmaicą rozgrywkę.
Jeżeli jesteś fanem strategii, grałeś w takie gry jak This War of Mine, The Settlers, Frostpunk oraz Anno, to Floodland jest dla Ciebie.
#reklama #współpraca